wtorek, 29 października 2013

Rozdział 1 'My chyba pomyliliśmy domy!'

Stałam jak ten słup za płotem,patrzyłam się na nich i jeszcze nie wierzyłam.Moja matka związała się z jednym z najlepszych trenerów Bundesligi.No chyba to jest tylko mój sen!
-My chyba pomyliliśmy domy!-Powiedziałam a Jurgen wziął moją walizkę do domu
-No chyba nie!-Zaśmiał się i zaprowadził mnie do jakiegoś pokoju  .Takiego pokoju nawet w Warszawie nie miałam.
-O w mordę jeża-Wypowiedziałam te słowa jak Arnold Boczek i moje usta się zatkały,patrzyłam na piękny widok,boże jakie łóżko! *_*
Jurgen tylko się zaśmiał i zrobił 'Face Plama' Łoł nawet Jurgen Kloop zna takie coś xD
-Kochani chodźcie na ciastko-Zawołała  z dołu mama
Już nawet polubiłam tego całego Kloopa xD Gdy chciałam wyjść z pokoju on mi się wepchał i wyszedł pierwszy mieliśmy tyle śmiechu.Aż mama się wkurzyła i przyszła do nas i złapała nas za ubrania i poszła z nami na dół.
Usiadłam w jadalni i zjadłam moje ciastko popiłam sokiem pomarańczowym
-Słyszałem,że jesteś dziennikarką?!-Powiedział Jurgen zjadając swoją porcję ciasta
-Tak jestem dziennikarką ale teraz mnie czeka inna rola mam napisać o kimś biografię-Skrzywiłam się
-To idealnie!-Klasnął rękami-Wiesz co jutro cię poznam z dwoma chłopakami,którzy zasługują na to aby napisać o nich biografię.
-No dobrze-Uśmiechnęłam się i poszłam do swojego pokoju.
Położyłam się na łóżku i patrzyłam w sufit.Ciekawe z kim chce mnie poznać Jurgen?Może to będzie Lewandowski?A może Błaszczykowski?Nieee może Piszczek.Dobra już za dużo myślę.Na pewno taki piłkarz na taką dziewczynę jak ja nie poleci jeszcze z aparatem na zębach ;/
Z rozmyśleń przerwało mi pukanie do drzwi momentalnie powiedziałam 'Proszę'.
-No hej!-Powiedział z uśmiechem Kloop
-Hej-Odpowiedziałam i również się uśmiechnęłam
-Chciałem Ci tylko powiedzieć,że jutro bądź przygotowana na 10 na trening
-Dobrze-Przytaknęłam
-To dobranoc-Powiedział i pocałował mnie w czoło
-Dobranoc
Włączyłam lampkę i do późna się rozpakowywałam.Kiedy już się zrobiłam śpiąca.Poszłam do łazienki i się umyłam.Ubrałam się w piżamę i poszłam spać.
C.D.N 

czwartek, 3 października 2013

Prolog ♥

To jej mama zdecydowała,aby zacząć nowe życie.Nogi za ciągły je do pięknego miasta zwanym Dortmund.
Dziewczyna została zmuszona pożegnać się z bliskimi,przyjaciółmi.Znała bardzo dobrze język Niemiecki,ponieważ jest dziennikarką sportową,musi znać bardzo dobrze języki obce.Dziewczyna jest bardzo żywiołowa,miła,ma delikatny i lekki głos.Jej ojciec zmarł rok temu,wtedy Jej mama wpadła w depresję.Wyjechała na kilka dni odpocząć bez córki do Niemczech,nie mówiła nikomu do jakiego miasta wyjeżdża.Wtedy w Niemczech w Dortmundzie wydarzyło się to coś czego nie miało się wydarzyć Jej mama przespała się z obcym facetem z którym poprzedniej nocy tańczyła i piła drinki przy barze.Wiedziała,że nie może być ciągle sama.Zostali parą bardzo kochającą parą,nie wstydzili się swoich uczuć i swych czułości!
Dzisiaj młoda dziewczyna zobaczy dom  oraz partnera swojej mamy.Starsza kobieta nie mówiła córce z kim się spotyka,chciała aby córka sama zobaczyła go i uwierzyła własnym oczom,że to on!
Jechały uliczkami jakiejś dzielnicy,kiedy dziewczyna zobaczyła piękny i duży dom,zaczęła już wyobrażać swoje własne życie.
Wysiadły z taksówki,młody facet odstawił 2 walizki na ziemię,był trochę zawstydzony dlatego,że młoda 18-latka wpadła mu w oko.
-Przepraszam mogła by mi pani podać swój numer telefonu-zapytał zawstydzony
-Jasne-Wzięła małą karteczkę i wypisała tam swój numer telefonu
-Przepraszam a dała by się pani zaprosić na kolację dziś?!-Podrapał się po głowię
-Oczywiście z przyjemnością-Uśmiechnęła się
Młody facet odjechał i w torbie młodej dziewczyny poczuła wibrację już od niego SmS.Matka dziewczyny tylko się zaśmiała pod nosem.Stały przed domem,swoje ręce trzymały na biodrach.
-Widzisz córciu już jeden ma na Ciebie oko,tylko mi uważaj-Powiedziała zadziornie i pogroziła palcem.
-Oj mamo weź
-No co?!Nie chce cię widzieć za dziewięć miesięcy na porodówce
Dziewczyna nie odpowiadała tylko wzięła swoją walizkę i popędziła do ogromnych drzwi,zadzwoniła parę razy dzwonkiem,który zaraz doprawił dziewczynę do śmiechu 'Ten facet to jakiś idiota!' melodia Heja BVB!
.Otworzył im partner jej mamy,nie umiała uwierzyć własnym oczom w drzwiach obejmując moją mamę stał Jurgen Kloop!!
******************************************************************************************************************************************************************
Cześć wszystkim witam na moim kolejnym blogu nie umiałam się powstrzymać aby go nie napisać
Blog bedzie o bardzo młodym piłkarzu bvb czyli Erick i o młodej dziewczynie Majii <3
Miłej lektury
(5 kom i pierwszy rozdział) sorry że tak wymuszam ale muszę wiedzieć czy ktoś to czyta
Czytasz+Komentujesz=Motywujesz mnie!